Związek – pierwsze wątpliwości

Właśnie obchodzicie pierwszą rocznicę Waszej znajomości a już dał się Wam we znaki spadek emocji? To za szybko? Spokojnie. Jeśli mieszkaliście ze sobą, prawdopodobnie zdążyliście już przywyknąć do swojej obecności. Z tego względu ominęła Was ekscytacja związana z przygotowaniami do spotkania, tęsknotą i niezaspokojoną potrzebą bliskości. Słowem, szybko przeszliście z fazy romantycznej do tej intymnej. To nic złego.

Nie słuchajcie znajomych, którzy opowiadają o tym, jak to po pięciu latach związku nadal są sobą zachwyceni. To bajka. Prawda jest widoczna w domu – wypadałoby z taką parą przebywać 24 godziny na dobę, by przekonać się czy faktycznie są sobą nieustannie zachwyceni. Skąd mamy pewność, że to nieprawda?

Ludzki mózg po prostu by się zmęczył. Wyobrażasz sobie każdego dnia budzić się z poczuciem ekscytacji i podniecenia? Wyobrażasz sobie mieć bez przerwy motylki w brzuchu czyli nic innego jak niestrawności? Pierwsza faza zakochania robi z mózgiem to samo co stres! Jeśli nie przeszlibyście do etapu intymnego związku, moglibyście odczuć objawy podobne do tych, jakie wiążą się z poważnym, długotrwałym stresem. Tymczasem miłość ma nam zapewniać bezpieczeństwo i spokój a nie zszargane nerwy.

Jeśli jednak spadek emocji w Waszym związku Wam przeszkadza i realnie straciliście sobą zainteresowanie, warto wybrać się do specjalisty –  seksuolog częstochowa http://andrzejkubat.pl. Takie spotkanie może Wam wiele wyjaśnić. Być może należy zastosować pewne techniki na rozgrzanie atmosfery w Waszym związku albo tak jak wcześniej wspominaliśmy, przyjąć, że taka jest kolej rzeczy – powszedniejemy. Czasem na poprawę atmosfery wystarczy wycieczka poza miasto. Przecież codzienna rutyna, która wdziera się pomiędzy Wasze uczucie także na nie oddziałuje.

Problemy w pracy? Surowy szef? A może frustrująco niska pensja? Zwłaszcza panowie mają problem z tym ostatnim. W momencie wspólnego zamieszkania, pewnych rzeczy nie da się ukryć. Gdy partnerka dostrzega ile zarabia jej ukochany, może myśleć o tym, że sama musi zwiększyć etat czy zmienić pracę. To naturalne myślenie o wspólnym gospodarstwie domowym, jednak mężczyzna może z tego powodu poczuć się poniżony, co także wpłynie na Wasze stosunki w łóżku. Nie zastanawiajcie się dłużej, porozmawiajcie ze specjalistą, który odkryje Wasz problem i wyjaśni, jak sobie z nim poradzić.

Dodaj komentarz